Wspomnienia

albo jak siedzielismy zawsze cicho u gory, z nadzieja, ze moze nie przyjdzie ^^ a jak raz tak zrobilismy to sie okazalo, ze i tak bylismy zwolnieni hehe xD

a ja lubie kierki^^ no i pasjans, ale to rzadziej ;p

heh...to byla lekcja przetrwania normalnie xD pamietam jak cwiczylam silna wole zeby nie zasnac na jej lekcjach hehe ;p

o kurde ;D jak bym, slyszala wasze konwersacje w szkole normalnie xD
-Misiu
-Nie mow do mnie Misiu...behehe^^
ojaaaa....;p

jak na moje Cudowna Kobieta !! , kto tak jak ona angazowal sie w nasze sprawy?? zawsze chetna do pomocy i ZWALNIAŁA hihi^^ noooo i fizyka(czyt. godz wychowawcza;D) byla do ograniecia Smile

)

heh...chyba nie bylo az tak zle z tym zgraniem, jesli teraz siedzimy tu i wspolnie wspominamy^^( tak w ogole, wielki szacunek dla Ciebie Michal za pomysl zalozenia tego forum ;p) trudno jest przez 3 l ...

heh...chyba tylko na jej lekcjach tzn i u Szczepanskiej chyba ^^ byla taka cisza, pamietam jak wszyscy mowili mi, ze to taka kosa, a przeciez jakie akcje odchodzily;D "STo lat sto lat..." he ...

a ja bede pierwsza osoba tu, ktora napisze, ze jej nie lubila ;p tzn fajnie bylo sie obijac na jej lekcjach,.ale miala swoich ulubiencow (pozdro Michal ;D) ktorzy mogli wiecej niz inni ;p bhehehe...xD

nie wiem czemu ale jakos dziwnie bym sie czula jak bym na nia tu nabluzgala ;p heh...jak by nie bylo nauczyla nas duzo;p a czasem powiedziala nawet cos smiesznego;] nie byla przeciez taka zla co n ...